środa, 5 sierpnia 2009

oko Carrolla...

Zagłębiając się w bloga Carrolla, który zresztą został wydany w formie książki o tytule "Oko dnia"(a przynajmniej rok 2004 i 2005), zdałam sobie sprawę iż to co nas pociąga w relacjach, reportażach czy autobiografiach, to nic poza świerzością spojrzenia na coś, co tak naprawdę już dobrze znamy. To podziw za postrzeganie niuansów, których sami nie bylibyśmy w stanie dostrzec, chociaż tą samą parę staruszków, to samo drzewo, ten sam budynek mijamy również każdego dnia...

"Creativity is the art of taking a fresh look at old knowledge"
No i co Wy na to???



Hinduski Thar 2008, fot. Cukinia, na zdjęciu Cecylia K.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz