Tylko odpoczynek. Tak wlasnie spedzamy ostatnie chwile w Tajlandii. Lezac na plazy na wyspie. Zreszta niesamowita jest konfrontacja marzen, reklam biur podrozy i prospektow, pocztowek i rzeczywistosci. Patrzymy na podrasowane w photoshopie zdjecia, blekit wody, nieskazitelny piasek i soczysta zielen palm a rzeczywistosc okazuje się... inna. I nie znaczy tu gorsza, to nasze wyobrazenia rosna do rangi niedoscignionego idealu pocztowkowego piekna. Zabawne jak też sposob odbierania zalezy od naszego nastawienia.
Wyslano z BlackBerry®
Wyslano z BlackBerry®
Ko Samui..ile ja bym dała żeby jutro się rankiem położyć na tej plaży =)
OdpowiedzUsuń